Kubica w tym sezonie pełni rolę rezerwowego kierowcy w teamie Alfa Romeo Racing Orlen. W piątek nasz rodak miał okazję zasiąść za w bolidzie i wyjechać na tor. Polski kierowca długo jednak nie nacieszył się jazdą. Na jednym z okrążeń stracił panowanie nad maszyną i wypadł na pobocze. Próbował jeszcze wrócić na tor, jednak bezskutecznie. Bolid zakopał się w piachu i dalsza jazda nie była możliwa.

Reklama

Polak za nim wypadł z toru miał przedostatni czas w stawce 20. kierowców. Pierwszą sesję treningową na pierwszym miejscu zakończył Valtteri Bottas, drugie miejsce zajął Max Verstappen, a trzeci był Lewis Hamilton.