Schumacher, którego słynny ojciec również ścigał się w barwach Mercedesa w latach 2010-12, będzie uczestniczył w zawodach Grand Prix jako rezerwowy dla Brytyjczyków, siedmiokrotnego mistrza świata Lewisa Hamiltona i George'a Russella.

Reklama

Mick jest utalentowanym młodym kierowcą i cieszymy się, że dołączył do zespołu. Jest pracowity, ma spokojne i metodyczne podejście, wciąż jest głodny nauki i ma chęć doskonalenia się jako kierowca - powiedział szef zespołu Mercedesa Toto Wolff.

Wiemy również, że mając za sobą dwa lata doświadczenia w ściganiu się w Formule 1, będzie gotów wskoczyć do bolidu w krótkim czasie, aby zastąpić Lewisa lub George'a, jeśli zajdzie taka potrzeba - dodał.

Syn Michaela startował w F1 w latach 2021-2022. Niemiec trafił do akademii talentów Ferrari i po sukcesach w kategoriach juniorskich otrzymał miejsce w Haasie, który blisko współpracuje z włoskim producentem. Jednak w przyszłym roku Ferrari nie będzie posiadało już przywileju obsadzenia fotela w amerykańskim zespole, co po części miało wpływ na przyszłość Schumachera juniora.

Reklama

Wpływ na decyzję Haasa miały także liczne wypadki Micka Schumachera. Niemiec na przestrzeni ostatnich miesięcy wykazał się rozwojem, ale też popełniał kosztowne błędy. Z analizy "Auto Motor und Sport" wynika, że kolizje powodowane przez syna legendy F1 kosztowały zespół ponad 3,5 mln dolarów.

W pierwszym sezonie startów młody Niemiec nie zdołał wywalczyć punktów, a w tym roku uzbierał ich 12, co w efekcie dało mu 16. miejsce w klasyfikacji generalnej.

Reklama

Wcześniej, w roku 2019, młody Schumacher był kierowcą testowym dwóch zespołów Formuły 1. Podczas testów w Abu Zabi prowadził bolid Scuderia Ferrari, a następnie Alfa Romeo.

Traktuję to jako nowy początek i jestem po prostu podekscytowany i wdzięczny Toto oraz wszystkim zaangażowanym w projekt za ofiarowane mi zaufanie. F1 to tak fascynujący świat i nigdy nie przestajesz się uczyć. Nie mogę się doczekać, aby wchłonąć więcej wiedzy i włożyć wszystkie swoje wysiłki z korzyścią dla zespołu Mercedesa - powiedział Schumacher.

Nowym kierowcą Haasa został Niemiec Nico Hulkenberg, który powraca do stawki F1 po kilkuletniej przerwie.