Amerykanie słabo rozpoczęli spotkanie. Spudłowali dziesięć pierwszych rzutów za trzy punkty i w dodatku nie radzili sobie w obronie. W efekcie w drugiej kwarcie przegrywali już różnicą 15 punktów.
W końcu jednak ich gra zaczęła się układać. Jeszcze przed przerwą zmniejszyli stratę do zaledwie trzech punktów. Natomiast w trzeciej kwarcie całkowicie przejęli kontrolę. Tę część gry wygrali 32:10 i ostatecznie odnieśli wyraźne zwycięstwo.
Liderem zespołu USA był Kevin Durant, który uzyskał 23 punkty, Devin Booker dołożył 20. Wśród pokonanych najlepszy był Patty Mills - 15 pkt.