36-letnia Jacobellis, jedna z najbardziej doświadczonych i utytułowanych zawodniczek, odniosła na swoich piątych igrzyskach życiowy sukces. To jej drugi olimpijski medal. Pierwszy, srebrny, wywalczyła w debiucie w Turynie w 2006 roku.
W środę powetowała sobie niepowodzenie sprzed 16 lat. Prowadziła wtedy z ogromną przewagą, ale lekkomyślnie straciła olimpijskie złoto, chcąc zakończyć jazdę efektowną ewolucją. Skończyło się to upadkiem i drugą lokatą.
Jacobellis przerwała długie oczekiwanie na pierwszy złoty medal reprezentacji USA w Pekinie. Nie powiodło się m.in. narciarce alpejskiej Mikaeli Shiffrin, która kilka godzin wcześniej nie ukończyła slalomu.