Biało-czerwone rywalizowały z Holenderkami, reprezentantkami gospodarzy i Włoszkami. Po falstarcie Chinek cztery pierwsze zawodniczki rozpoczęły występ ponownie, a dość szybko z walki o awans do finału A wypadła ekipa z Italii, która zaliczyła wywrotkę. Polki wówczas przesunęły się z czwartej pozycji na trzecią i na niej pozostały do końca, choć stopniowo coraz bardziej odstawały od dwóch pierwszych drużyn.

Reklama

Pierwsze miejsce zajęły Holenderki z czasem 4.04,133, a drugie Chinki - 4.04,383. Polki uzyskały wynik 4.10,074.

Bardzo wyrównana była rywalizacja w drugim półfinale, gdzie najlepsze Kanadyjki uzyskały 4.05,89, a ostatnie Amerykanki - 4.06,10.

Biało-czerwone w niedzielnym finale B zmierzą się - poza reprezentantkami USA i Włoszkami - także z zawodniczkami Rosyjskiego Komitetu Olimpijskiego. Do finału A awansowały też przedstawicielki Korei Płd.

Reklama