Wszyscy trzej po raz drugi znaleźli się na podium chińskich igrzysk. Wcześniej Bolszunow wygrał bieg łączony, Niskanen był w nim trzeci, a Klaebo triumfował w sprincie.

Reklama

Bieg na 15 km rozgrywany jest indywidualnie. Zawodnicy ruszają na trasę w odstępach i samotnie walczą z czasem. Niskanen już na pierwszym pomiarze miał najlepszy rezultat, a później powiększał przewagę. Słabo zaczął natomiast Klaebo, który po 1,8 km plasował się dopiero na 43. miejscu. W połowie dystansu był szósty ze stratą 44 s do Niskanena. Zdołał ją zmniejszyć i wedrzeć się na podium, ale w walce o triumf praktycznie się nie liczył. Bury był wolniejszy od triumfatora o 2.53,6. Mateusz Haratyk zajął natomiast 60. miejsce - 5.05,5 straty.

W Pekinie biegacze będą rywalizowali jeszcze w trzech konkurencjach - sztafecie (13 lutego), sprincie drużynowym (16 lutego) i na 50 km techniką dowolną (19 lutego).

Dzień wcześniej w rywalizacji kobiet na 10 km techniką klasyczną druga była siostra Niskanena - Kerttu. Rywalizację o złoto przegrała z Norweżką Therese Johaug o zaledwie 0,4 s.

 Wyniki biegu na 15 km techniką klasyczną mężczyzn: 1. Iivo Niskanen (Finlandia) 37.54,8 2. Aleksander Bolszunow (Rosyjski Komitet Olimp.) strata 23,2 s 3. Johannes Hoesflot Klaebo (Norwegia) 37,5 4. Hans Christer Holund (Norwegia) 49,8 5. Aleksiej Czerwotkin (Rosyjski Komitet Olimp.) 56,9 6. Perttu Hyvarinen (Finlandia) 1.05,4 7. Hugo Lapalus (Francja) 1.14,8 8. Jens Burman (Szwecja) 1.32,0 9. Ilja Semikow (Rosyjski Komitet Olimp.) 1.39,9 10. William Poromaa (Szwecja) 1.47,7 ... 27. Dominik Bury (Polska) 2.53,6 60. Mateusz Haratyk (Polska) 5.05,5