Jasper Philipsen z ekipy Alpecin-Fenix wygrał w środę w Albacete piąty etap kolarskiego wyścigu Vuelta a Espana. To drugie zwycięstwo 23-letniego Belga w obecnej edycji. W niedzielę najszybszy był na drugim odcinku.
Za Philipsenem finiszowali wtorkowy triumfator Holender Fabio Jakobsen (Deceuninck-Quick Step) i Włoch Alberto Dainese (DSM).
Kraksa lidera
Prowadzenie w klasyfikacji generalnej stracił Rein Taaramae (Intermarche-Wanty-Gobert Materiaux). Estończyk uczestniczył w kraksie na 12 km przed metą. W jej wyniku musiała się zatrzymać ponad połowa peletonu. I choć ci, którzy nie ucierpieli, nieco zwolnili, to szybko stało się jasne, że nie wszyscy ukończą etap w zasadniczej grupie.
Liderem został Francuz Kenny Elissonde (Trek-Segafredo), którego ominął pech. Drugi ze stratą pięciu sekund jest zwycięzca dwóch poprzednich edycji Słoweniec Primoz Roglic (Jumba-Visma). Strat nie ponieśli także inny faworyci wyścigu, na czele z Kolumbijczykiem Eganem Bernalem (Ineos Grenadiers).
Reklama
Na 46. pozycji plasuje się Rafał Majka (UAE-Team Emirates) - 3.32 straty.
W czwartek kolarze przejadą 158 km z Requeny do Alto de la Montana de Cullera. Większość etapu jest płaska, ale kończy go stromy, niespełna dwukilometrowy podjazd.