Liderem pozostał Słoweniec Primoż Roglic, który został sklasyfikowany na tym etapie na 16. pozycji ze stratą 3.33.
Lider na 100 km przed metą został zaskoczony ucieczką grupy 50 kolarzy, z której później najszybszy na końcowym, bardzo trudnym podjeździe, okazał się Australijczyk. Na trasie piątkowego etapu znalazło się aż sześć górskich premii, a do mety kolarze przyjeżdżali pojedynczo lub w małych grupkach w wielominutowych odstępach.
Roglic to triumfator dwóch poprzednich edycji tej imprezy oraz niedawny złoty medalista igrzysk olimpijskich w Tokio w jeździe indywidualnej na czas.
Dla Storera to pierwsze duże etapowe zwycięstwo w karierze.
Rafał Majka (UAE-Team Emirates) był na etapie 31., a w klasyfikacji po siedmiu etapach plasuje się także na 31. miejscu ze stratą prawie 14 minut do lidera.
Na trasie siódmego etapu z wyścigu wycofał się po kraksie na zjeździe 41-letni Hiszpan Alejandro Valverde (Movistar), który startował w Vuelcie po raz 15. Podczas długiej kariery wygrał 12 etapów i klasyfikację generalną w 2009 roku.
Valverde, który zaatakował wraz z mistrzem olimpijskim Richardem Carapazem próbując oderwać się od grupy, w której jechał Roglic, wypadł z trasy podczas zjazdu z górskiej premii Port of Collao. Do upadku kolarza Movistaru doszło 41 km przed metą.
41-letni weteran próbował jeszcze kontynuować jazdę, ale po czterech kilometrach zsiadł z roweru, płacząc i wyraźnie cierpiąc z bólu stłuczonej lewej ręki i barku.