Valverde, mistrz świata z 2018 roku, triumfator kilkudziesięciu etapów podczas wielkich tourach i wielokrotny zwycięzca słynnych klasyków, 20 sierpnia miał poważny wypadek na trasie siódmego etapu Vuelta a Espana i musiał wycofać się z rywalizacji.

Reklama

Po miesięcznej przerwie powrócił do ścigania i imponuje formą na górskich trasach Sycylii. W czwartek wyprzedził na finiszu z kilkunastoosobowej grupy czołowej Włocha Alessandro Coviego i Kolumbijczyka Jhonatana Restrepo.

Jedyny startujący na Sycylii Polak - Kamil Gradek - dotarł do mety z wielominutową stratą.