Rajkowski świetnie zaprezentował się w eliminacjach, uzyskując drugi czas (59,502) i rozdzielając dwóch Holendrów - Jeffreya Hooglanda oraz mistrza świata w tej konkurencji Sama Ligtlee. Wieczorem Polak przystępował więc do finału jako kandydat do medalu. Pojechał wolniej niż wczesnym popołudniem, ale wynik 59,890 wystarczył do zajęcia miejsca na podium. Inni zawodnicy nie złamali bariery minuty.
To trzeci medal biało-czerwonych w tej imprezie. We wtorek brąz wywalczyła drużyna sprinterów, w składzie z Rajkowskim, oraz Daria Pikulik w wyścigu scratch.
Bezkonkurencyjny, zarówno w eliminacjach, jak i w finale okazał się Hoogland, mistrz olimpijski z Tokio w sprincie drużynowym i wicemistrz w sprincie indywidualnym. Drugi z reprezentantów Polski, Filip Prokopyszyn zajął w eliminacjach 20. miejsce i nie wystąpił w ośmioosobowym finale.
Czwarte lokaty zajęli Staniszewski w wyścigu punktowym oraz Płosaj w eliminacyjnym. Złote medale w tych konkurencjach wywalczyli reprezentanci Francji Benjamin Thomas i Valentine Fortin.
W środę rozdano także medale w wyścigach drużynowych na 4 km na dochodzenie. Triumfowali Duńczycy oraz Niemki. Polacy zajęli szóste miejsce, a ich koleżanki z reprezentacji - siódme.
Mistrzostwa w Szwajcarii potrwają do soboty.