Froome wygrał największy wyścig kolarski w latach 2013, 2015, 2016 i 2017, a w 2018 zajął trzecie miejsce. W 2019, tuż przed "Wielką Pętlą", uległ groźnemu wypadkowi w wyścigu Criterium du Dauphine, łamiąc m.in. kości udową i biodrową, łokieć oraz żebra. Od tego czasu nie powrócił do dawnej dyspozycji.
W ubiegłorocznym Tour de France zajął 133. miejsce, ponad cztery godziny za zwycięzcą Słoweńcem Tadejem Pogacarem.
W tym roku pracowałem wyjątkowo ciężko i nie mogę się już doczekać, żeby dać z siebie wszystko. Mamy super grupę kolarzy - powiedział 37-letni Froome.
W drużynie z Izraela będzie otoczony innymi bardzo doświadczonymi zawodnikami, którzy w minionym tygodniu pokazali się z dobrej strony: rówieśnik Brytyjczyka Duńczyk Jakob Fuglsang zajął trzecie w Dookoła Szwajcarii, a 35-letni Kanadyjczyk Michael Woods wygrał pierwszy w karierze wyścig etapowy - La Route d'Occitanie.
Dyrektor sportowy Kjell Carlstroem podkreślił, że głównym celem ekipy będzie zwycięstwo etapowe.