Dyrektor wyścigu Mauro Vegni ogłosił wprowadzenie obostrzeń w Scandiano, gdzie zawodnicy odpoczywają przed 10. etapem Giro d'Italia. Jak przekazał, egzekwowanie noszenia maseczek przez kolarzy będzie należeć do zespołów.

Reklama

Jak tłumaczono, Międzynarodowa Unia Kolarska (UCI) nie narzuciła wcześniej żadnego protokołu sanitarnego, ale poszczególne grupy miały przeprowadzać badania kolarzy pod kątem koronawirusa.

Evenepoel wygrał dziewiąty etap

Evenepoel w niedzielę wygrał dziewiąty etap - jazdę indywidualną na czas na 35 km z Savignano sul Rubicone do Ceseny i odzyskał różową koszulkę lidera. Jego radość nie trwała jednak długo.

Bardzo mi przykro, że muszę opuścić wyścig. W ramach protokołu zespołowego przeprowadziłem rutynowy test, który niestety wyszedł pozytywnie - oświadczył mistrz świata.

W klasyfikacji generalnej Evenepoel miał 45 sekund przewagi nad Brytyjczykiem Geraintem Thomasem (Ineos Grenadiers), który został teraz nowym liderem i 47 nad Słoweńcem Primozem Roglicem (Jumbo-Visma).

Belg nie był pierwszym kolarzem kolarzem wycofanym ze 106. edycji Giro z powodu Covid-19. W sobotę, przed startem do ósmego etapu, dotknęło to Włocha Filippo Gannę (Ineos Grenadiers), dwukrotnego mistrz świata w jeździe indywidualnej na czas. Wcześniej pozytywny wyniku testu mieli także Francuz Clement Russo (Arkea-Samsic), Włosi Nicola Conci (Alpecin) i Giovanni Aleotti (Bora-hansgrohe).

Poniedziałek jest dniem przerwy w wyścigu, a we wtorek kolarze będą mieć do pokonania 196-kilometrowy etap ze Scandiano do Viareggio.