Będą to: Chauncey Billups, Antonio McDyess i Cheikh Samb.
Dla Iversona przenosiny do Detroit to zbawienie. W Denver pokładano w nim wielkie nadzieje, ale lider zawodził. Na tyle, że przed sezonem pozbawiono go kapitańskiej opaski.
Transfer Iversona do Pistons jest o tyle niespodziewany, że działacze "Tłoków" do tej pory skąpili pieniędzy na transfery. Teraz wreszcie zdecydowali się odmienić oblicze drużyny. "Chcemy sięgnąć po mistrza NBA" - deklarują działacze z Detroit.