Teraz koszykarze z Phoenix będą mogli się ogolić, bo uznali kilka tygodni temu, że nie zgolą zarostu, dopóki nie przegrają. Wyłamał się tylko rozgrywający Steve Nash, który podczas meczów głównie się drapał, bo go swędziało. Ale drużyna i tak wygrywała. Do poniedziałku, choć Kanadyjczyk dwoił się i troił. Zanotował 20 punktów i miał aż 18 asyst. Ale to nie wystarczyło.
Wśród Wilków kapitalnie zagrał skrzydłowy Kevin Garnett, który zdobył aż 44 punkty.
Najdłuższe serie zwycięstw w NBA:
33 zwycięstwa: Los Angeles Lakers 5.11.1971 - 7.1.1972
20 zwycięstw: Milwaukee Bucks 6.2.1971 - 8.3.1971
19 zwycięstw: Los Angeles Lakers 2.4.2000 - 13.3.2000
18 zwycięstw: Boston Celtics 24.2.1982 - 26.3.1982
18 zwycięstw: Chicago Bulls 29.12.1995 - 2.2.1996
18 zwycięstw: New York Knicks 24.10.1969 - 28.11.1969
17 zwycięstw: Phoenix Suns 29.12.2006 - 29.01.2007