"Małgosia odeszła od nas o godz. 5.30 czasu australijskiego. Do końca była przy niej mama Marianna, siostra Marta i mąż David. Małgosia nie była w stanie samodzielnie oddychać - powiedziała jej siostra Katarzyna Dydek. "Bardzo proszę media o uszanowanie tej tragedii i o to, by nie naruszano naszej prywatności" - zaapelowała w Polskim Radiu siostra "Margo", Katarzyna Dydek.

Reklama

Małgorzata Dydek miała 37 lat. Osierociła dwóch synów - Davida (3 l.) i Alexandra (7 miesięcy). Do koszykówki była wprost stworzona. Jej tata Jerzy ma 200 cm wzrostu, a mama 184 cm. Sama mierzyła 213 cm zrostu.

>>>Czytaj także: Dramat męża Dydek