Było mi dane nosić "czerwono-biało-niebieski" strój i rywalizować na najwyższym poziomie międzynarodowych zmagań razem z najlepszymi zawodnikami, reprezentując najwspanialszy kraj na świecie. Mam szczerą nadzieję, że zasłużę na to, by mieć jeszcze okazję wystąpić w drużynie USA w przyszłości - napisał Harden w opublikowanym na stronie "Rakiet" oświadczeniu.

Niespełna 27-letni zawodnik nie podał powodu, dlaczego rezygnuje ze startu w sierpniowych igrzyskach. Wraz z reprezentacją zdobył złoty medal olimpijski w Londynie, a dwa lata temu cieszył się z mistrzostwa świata.

Reklama

Kilka godzin wcześniej taką samą decyzję podjął Westbrook. On również nie wyjaśnił przyczyny swojej decyzji. W poniedziałek z kolei zrezygnował Stephen Curry, jeden z największych gwiazdorów ligi NBA. Zawodnik Golden State Warriors tłumaczył się, że ze względu na kłopoty z prawym kolanem potrzebuje latem więcej odpoczynku. Urazy wykluczyły też m.in. LaMarcusa Aldridge'a i Blake'a Griffina. Lato na regenerację poświęcić chce z kolei Chris Paul z Los Angeles Clippers. W kwietniu karierę zakończył zaś Kobe Bryant z Los Angeles Lakers.

Hiszpan Pau Gasol ostatnio przyznał, że rozważa rezygnację ze względu na ryzyko związane z wirusem Zika.

12-osobowy skład olimpijski słynny trener Amerykanów Mike Krzyzewski (bilans dekady pracy z reprezentacją to 75 zwycięstw - jedna porażka) ogłosi pod koniec czerwca.

17 lipca kadra rozpocznie zgrupowanie w Las Vegas, a pięć dni później zmierzy się towarzysko z Argentyną, mistrzem olimpijskim z 2004 r. z Aten. Turniej w Rio będzie pożegnaniem Krzyzewskiego z reprezentacją, z którą wywalczył m.in. złote medale IO w Pekinie i w Londynie. Nowym szkoleniowcem będzie Gregg Popovich z San Antonio Spurs.