W sobotę Polska zmierzy się z Izraelem, a w niedzielę z Turcją, która jest grupowym rywalem biało-czerwonych we wrześniowych ME.
Spotkanie nie stało na najlepszym poziomie, a zawodnicy obydwu ekip popełniali dużo błędów w ataku. Pierwsza połowa była chaotyczna, ale po przerwie i reprymendzie w szatni trenera Muli Katzurina Polacy zaczęli grać lepiej.
W trzeciej kwarcie przewaga biało-czerwonych przekroczyła 20 punktów - w 29. minucie było 55:34 po akcjach Marcina Gortata, który otrzymywał dobre podania od Krzysztofa Szubargi. Wówczas zawodnik Orlando Magic w doznał kontuzji. Po wyskoku do piłki źle stanął spadając na parkiet. Gortat długo leżał na boisku i po kilku minutach, przy pomocy Szymona Szewczyka, zszedł wolno do szatni.
Polska - Wielka Brytania 70:56 (14:16, 16:11, 27:16, 13:13)
Polska: David Logan 11, Szymon Szewczyk 10, Maciej Lampe 10, Marcin Gortat 8, Krzysztof Szubarga 8, Adam Wójcik 7, Filip Dylewicz 5, Krzysztof Roszyk 5, Michał Ignerski 3, Łukasz Koszarek 3, Michał Chyliński 0, Paweł Kikowski 0
Najwięcej dla wielkiej Brytanii - Joel Freeland 16, Nick George 11