Przed Polką finiszowała także Niemka Konstanze Klosterhalfen - 4.04,45.
Ennaoui, która otwarcie mówiła, że przyjechała do Serbii by walczyć o medal, kontrolowała bieg od samego początku. Ustawiła się za Muir, ale Brytyjka narzuciła bardzo szybkie tempo. Nie wytrzymała jego podopieczna Wojciecha Szymaniaka i dała się jeszcze wyprzedzić Niemce.
Nie oczekiwałam, że wygram, bo wiem, jak byłam przygotowana. To i tak jest cud, że stanę tu na podium, tym bardziej, że miałam przerwę w treningach spodowaną kontuzją stawu skokowego - przyznała Ennaoui na antenie TVP Sport.
W eliminacjach odpadła Katarzyna Broniatowska (AZS AWF Kraków).
To trzeci medal reprezentacji Polski w Belgradzie. Dzień wcześniej dwa krążki wywalczyli tyczkarze - złoty Piotr Lisek (OSOT Szczecin), a brązowy Paweł Wojciechowski (CWZS Zawisza Bydgoszcz SL).