Na podium stanęli jeszcze trenowany przez polskiego szkoleniowca Stanisława Szczyrbę Katarczyk Mutaz Essa Barshim - 2,33 oraz reprezentant Niemiec Mateusz Przybylko - 2,29.

Piąta lokata debiutującego w tej imprezie IAAF Bednarka to drugie najlepsze osiągnięcie Polaka w historii skoku wzwyż w zimowych mistrzostwach globu. W 1991 roku srebro wywalczył Artur Partyka.

W czwartkowym konkursie udział wzięło tylko 11 zawodników, z których zaledwie pięciu uporało się z wysokością 2,25. Bednarek, mający trzeci w tym sezonie wynik na świecie – 2,33, zaczął od strącenia poprzeczki na 2,20, w drugiej próbie musnął ją łydką, następnie 2,25 zaliczył za pierwszym razem, ale 2,29 nie dał już rady.

Reklama

W pierwszym dniu mistrzostw odbyły się tylko trzy finały - w skoku wzwyż kobiet i mężczyzn oraz bieg zawodniczek na 3000 m. Impreza w Birmingham potrwa do niedzieli.