Jest to dla nas duży zawód, lecz w pełni rozumiem Armanda, którego chcą wiedzieć na starcie organizatorzy wszystkich zawodów i mityngów. On zaplanował ten sezon bardzo drobiazgowo i ten start mu nie odpowiadał - tłumaczyła dziennikowi "Aftonbladet" kierowniczka reprezentacji Szwecji, w przeszłości znakomicie skacząca wzwyż Kajsa Bergqvist.

Reklama

Dla Duplantisa priorytetem są mistrzostwa świata w Budapeszcie (19-27 sierpnia), lecz ze względu na szacunek do barw narodowych - Szwecję reprezentuje od 2015 roku, a mieszka w tym kraju na stałe dopiero trzy lata - zdecydował się po raz pierwszy wziąć udział w corocznym, rozgrywanym od 1925 roku meczu lekkoatletycznym z Finlandią (2-3 września).

W pierwszej części sezonu letniego Szwed wystartuje w mityngach Diamentowej Ligi 15 czerwca w Oslo, 2 lipca w Sztokholmie i 16 lipca na Stadionie Śląskim w Chorzowie.

Po długich rozmowach doszliśmy do wniosku, że Armand będzie reprezentował Szwecję w naszej prestiżowej rywalizacji z Finlandią i że start w drużynie narodowej w DME w Chorzowie byłby zbyt dużym obciążeniem dla niego - dodała Bergqvist.

Poza złotym medalem olimpijskim zdobytym w Tokio 23-letni Szwed wygrał ubiegłoroczne MŚ w Eugene i dwa razy ME - w 2018 w Berlinie i 2022 roku w Monachium.

Zbigniew Kuczyński