Co powie kapitan o zespole, przygotowany do mistrzostw Europy?
Jeszcze mamy parę elementów do poprawienia.
Co?
Powtórzyć stałe elementy gry w ataku, czyli zagrywki. Żeby zawodnicy, którzy wchodzą na zmiany zamiast tych podstawowych wiedzieli dokładnie co mają robić na boisku.
Przepraszam, Sławek, to ja może powiem bardziej brutalnie - żeby nie gubili piłki.
Nie do końca. Wydaje mi się, że taka opinia jest po ostatnim meczu z Hiszpanią (przegranym przez Polaków 12:26 - przyp. red.). Patrząc pozytywnie dwa pierwsze mecze graliśmy przyzwoicie i zmiennicy również swoją rolę w tych meczach odegrali (zwycięstwa z Brazylią i Szwecją - przyp. red.).
Meczem ze Szwedami byłem zachwycony.
Dokładnie. I teraz sytuacja z Hiszpanią pokazała nam, że jest parę elementów, które trzeba poprawić. i taki zimny prysznic przed tak ważnym turniejem dobrze nam zrobi.
Powiedziałeś o sprawach fizycznych i o sprawach technicznych. Ja jestem spokojny, że z tym dacie sobie radę. Ale czy dacie sobie radę z psychiką, z głową, z tymi oczekiwaniami?
Czy damy sobie radę z emocjami? Przede wszystkim my żyliśmy na emocjach. Jeżeli ta drużyna ma w sobie emocje i potrafi je kontrolować to nie powiem, że byłbym spokojny o wynik, ale to było naszą siłą. Trzymamy się razem, walczymy wszyscy razem na boisku. To jest nasza moc. W momencie gdy staramy się indywidualnie grać to nam bardzo przeszkadza i wtedy najczęściej są porażki.
Mamy u nas w radiu taki konkurs, w którym słuchacze mieli napisać za co cenią reprezentację Polski piłkarzy ręcznych - i najczęściej przewijały się: dzielność, męstwo, walka do ostatniej sekundy.
Mam nadzieję, że i tym razem to powtórzymy. I do tego - to będzie duży plus - nasi kibice.
A sytuacji zdrowotna zespołu? Bartosz Jurecki nie grał w Hiszpanii. Michał nie grał w ostatnim meczu.
Sytuacja wydaje mi się, że jest dobra, bo podczas tego turnieju żaden zawodnik nie uległ większej kontuzji. Z tego co wiem Bartek jest już na dobrej drodze i prawdopodobnie zagra już w pierwszym meczu.
Nie będę pytał czy wierzycie, bo wiem, że wierzycie. Wierzą w was także kibice, ale czy nie ma takiej obawy i presji, która jest na was wywierana? Bo jadąc do Kataru nie byliście faworytami do medalu, a teraz z racji tego, że te zawody są wreszcie w Polsce jesteście.
My na sobie nie wywieramy żadnej presji. Po prostu chcemy grać swoją piłkę ręczną. Chcemy pokazać walkę, bo to jest sport przede wszystkim dla ludzi, którzy walczą na boisku. Mam nadzieję, że to się odzwierciedli dobrym wynikiem.
To grajcie swoją piłkę ręczną, bo jak gracie swoją piłkę ręczną to jest dobrze. Dziękuję bardzo.
Dzięki.
Polacy rozpoczną rywalizację w grupie A od meczu z Serbią. Następnie zagrają z Macedonią i Francją. Do następnej rundy awansują trzy czołowe drużyny. Początek piątkowego spotkania Polska - Serbia o 20.30.