"Wciąż nie wierzę, że wygrałem. To przecież etap największego wyścigu. W końcówce było nerwowo. Starałem się utrzymać dobre miejsce i w decydującym momencie ruszyłem ze wszystkich sił" - powiedział tuż po zakończeniu etapu Aert na antenie telewizji Eurosport.
Trzecie miejsce zajął Australijczyk Caleb Ewan (Lotto Soudal). W czołowej grupie był Alaphilippe i pozostał liderem.