W związku z pandemią koronawirusa 24 kwietnia 2020 roku Komitet Wykonawczy Europejskiej Federacji Piłki Ręcznej (EHF) podjął decyzję o odwołaniu kwalifikacji do MŚ 2021.

Wybór uczestników turnieju oparty został na wynikach mistrzostw Europy 2020 w Szwecji, Austrii i Norwegii, w których biało-czerwoni odpadli już w rundzie wstępnej. Dzięki temu prawo udziału w imprezie otrzymały reprezentacje: Danii (broniąca tytułu mistrzowskiego), Hiszpanii, Chorwacji, Norwegii, Słowenii, Niemiec, Portugalii, Szwecji, Austrii, Węgier, Białorusi, Islandii, Czech, Francji.

Reklama

Związek Piłki Ręcznej w Polsce złożył wtedy oficjalny protest do EHF, który był odpowiedzią na decyzję pozbawiającą reprezentację Polski szansy udziału w MŚ 2021. Związek złożył również wniosek do IHF o przyznanie „dzikiej karty” umożliwiającej uczestnictwo w turnieju w Egipcie, który odbędzie się w dniach 14-31 stycznia.

Na korzyść Polaków przemawiał fakt, że w 2023 roku będą współgospodarzami wraz ze Szwedami mistrzostw świata.

Biało-czerwoni po raz ostatni zagrali w MŚ w 2017 roku we Francji, gdzie zajęli 17. pozycję. W prekwalifikacjach do następnego czempionatu w 2019 roku okazali się gorsi od Portugalczyków. W dorobku mają cztery medale - jeden srebrny (2007) i trzy brązowe (1982, 2009, 2015). W 1976 roku stanęli na najniższym stopniu podium igrzysk olimpijskich w Montrealu.

Reklama