Evenepoel samotnie pokonał ostatnie 51 km królewskiego odcinka. Na mecie wyprzedził o blisko dwie minuty Duńczyka Jakoba Fuglsanga (Astana). Blisko dwie i pół minuty stracili Brytyjczyk Simon Yates (Mitchelton-Scott) i Majka, którzy stoczyli ze sobą pojedynek o trzecią lokatę, przegrany przez Polaka. Taka sama jest kolejność w klasyfikacji generalnej.

Reklama

Bardzo wysoko, na szóstej pozycji, plasuje się w niej niespodziewanie Kamil Małecki (CCC), debiutujący w wyścigu tej klasy. Ukończył etap na siódmym miejscu, ze stratą ponad trzech minut do zwycięzcy.

20-letni Evenepoel, niespełniony piłkarz, potwierdził, że jest jednym z największych talentów kolarskich. Już od dwóch lat zachwycają się nim nie tylko belgijskie media. W ubiegłym roku został mistrzem Europy i wicemistrzem świata elity w jeździe indywidualnej na czas. Przed tygodniem triumfował w silnie obsadzonym wyścigu Dookoła Burgos.

Wiele wskazuje na to, że w niedzielę wygra również Tour de Pologne. Ostatni etap, z Zakopanego do Krakowa, nie powinien już wnieść większych zmian w czołówce klasyfikacji generalnej.

Królewski, czyli najtrudniejszy etap wyścigu składał się z krótkiego odcinka dojazdowego i 48-kilometrowej pętli wokół Bukowiny Tatrzańskiej. Do pokonania był dystans 153 km i sześć górskich premii na najtrudniejszych podjazdach w Gliczarowie i Rzepiskach.

W sobotę ucieczkę zainicjowali cudzoziemcy – Australijczycy Chris Harper (Jumbo-Visma) i Nathan Haas (Cofidis), do których już po pierwszej górskiej premii (8 km) dołączyli Małecki, walczący o koszulkę najlepszego „górala” Patryk Stosz z reprezentacji oraz kolejny Australijczyk James Whelan z grupy EF.

Peleton jechał spokojnie, w tempie narzuconym przez kolarzy Ineos, ekipy lidera wyścigu Ekwadorczyka Richarda Carapaza. Przewaga uciekających sięgnęła 4 minut i 15 sekund, a później powoli zaczęła spadać.

Gdy do mety zostało 66 km, wynosiła tylko 40 sekund. W tym momencie doszło w peletonie do kraksy, w której ucierpiał m.in. Carapaz i Tomasz Marczyński z ekipy Lotto Soudal (Polak wycofał się). Główna grupa zwolniła i lider wyścigu szybko dołączył do niej, ale nie wyglądał najlepiej, był mocno poobijany.

Reklama

Na podjeździe do czwartej górskiej premii kolarze ekipy Mitchelton-Scott podkręcili tempo i w głównej grupie zostało tylko ok. 30 zawodników, w tym wszyscy faworyci wyścigu, z Carapazem, Evenepoelem i Majką. Ta grupa dogoniła uciekających 53 km przed metą. Stosz zrealizował swój cel i zdobył trykot najlepszego "górala".

Minęły dwa kilometry i na płaskim odcinku zaatakował najmłodszy w stawce Evenepoel. Belg uzyskał prawie pół minuty przewagi na podjeździe do Rzepisk, korzystając z zawahania faworytów, którzy oglądali się jeden na drugiego, nie chcąc wyjść na prowadzenie i bardziej zaangażować się w pościg.

Przewaga Evenepoela rosła, a na bardziej zdecydowaną odpowiedź trzeba było długo czekać. 26 km przed metą przyspieszył Majka, pociągając za sobą Fuglsanga i Yatesa. Nie zbliżali się jednak do Belga, który korzystał ze swych umiejętności samotnej jazdy na czas i powiększał dystans.

Evenepoel wygrał etap i praktycznie cały wyścig w stylu, jakiego kibice w Bukowinie Tatrzańskiej jeszcze nie oglądali. Tuż przed metą wyciągnął z kieszonki numer startowy 75 i pokazał publiczności, dedykując zwycięstwo swojemu koledze z ekipy Holendrowi Fabio Jakobsenowi, który uległ groźnemu wypadkowi na finiszu inauguracyjnego etapu w Katowicach.

Wyniki 4. etapu, Bukowina Tatrzańska - Bukowina Tatrzańska (152,9 km):

1. Remco Evenepoel (Belgia/Deceuninck-Quick Step) - 3:55.52

2. Jakob Fuglsang (Dania/Astana) 1.48

3. Simon Yates (Wielka Brytania/Mitchelton-Scott) 2.22

4. Rafał Majka (Polska/Bora-Hansgrohe) ten sam czas

5. Diego Ulissi (Włochy/UAE Team Emirates) 3.05

6. Wilco Kelderman (Holandia/Sunweb) ten sam czas

7. Kamil Małecki (Polska/CCC) 3.08

8. Mikel Nieve (Hiszpania/Mitchelton-Scott)

9. Jonas Vingegaard (Dania/Jumbo-Visma) ten sam czas

10. Maximilian Schachmann (Niemcy/Bora-Hansgrohe) 3.09

... 33. Piotr Brożyna (Reprezentacja Polski) 8.44

67. Paweł Bernas (Reprezentacja Polski) 16.32

68. Patryk Stosz (Reprezentacja Polski) ten sam czas

70. Michał Gołaś (Ineos) 17.23

Tomasz Marczyński (Lotto Soudal) nie ukończył

Klasyfikacja generalna:

1. Remco Evenepoel (Belgia/Deceuninck-Quick Step) - 16:58.28

2. Jakob Fuglsang (Dania/Astana) 1.52

3. Simon Yates (Wielka Brytania/Mitchelton-Scott) 2.28

4. Rafał Majka (Polska/Bora-Hansgrohe) 2.32

5. Diego Ulissi (Włochy/UAE Team Emirates) 3.09

6. Kamil Małecki (Polska/CCC) 3.12

7. Wilco Kelderman (Holandia/Sunweb) 3.15

8. Jonas Vingegaard (Dania/Jumbo-Visma) 3.18

9. Mikel Nieve (Hiszpania/Mitchelton-Scott) ten sam czas

10. Rui Costa (Portugalia/UAE Team Emirates) 3.19

... 33. Piotr Brożyna (Reprezentacja Polski) 8.54

68. Paweł Bernas (Reprezentacja Polski) 23.33

80. Michał Gołaś (Ineos) 26.32

87. Patryk Stosz (Reprezentacja Polski) 28.35

96. Kamil Gradek (CCC) 33.08