37-letnia Włoszczowska (Kross Orlen Racing Team), dwukrotna srebrna medalistka igrzysk olimpijskich (Pekin 2008, Rio de Janeiro 2016), przegrała tylko z 19-letnią Austriaczką Moną Mitterwallner. Polka straciła do niej 1.13 min. Na trasie liczącej 80 kilometrów (suma przewyższeń wyniosła 3100 metrów) trzecie miejsce zajęła Hiszpanka Natalia Fischer Egusquiza. Minęła linię mety ponad siedem minut po triumfatorce.

Reklama

Urodzona 9 listopada 1983 roku Włoszczowska kilka dni temu pożegnała się z kibicami w kraju w zawodach w rodzinnej Jeleniej Górze, a teraz z międzynarodową rywalizacją.

Należy do najpopularniejszych polskich sportsmenek. Kolarstwo górskie zaczęła uprawiać w 1997 roku w Śnieżce Karpacz, a jej pierwszym trenerem był Zdzisław Szmit. W 2000 roku trafiła do kadry narodowej prowadzonej przez Andrzeja Piątka i odniosła pierwszy międzynarodowy sukces - w Sierra Nevada w Hiszpanii zdobyła tytuł wicemistrzyni świata juniorek. Rok później została mistrzynią Europy i wicemistrzynią świata juniorek w kolarstwie górskim oraz brązową medalistką mistrzostw świata na szosie.

Reklama

Po niezbyt udanym następnym sezonie (myślała nawet o zakończeniu kariery), w 2003 odniosła kolejny znaczący sukces - mając niespełna 20 lat została w mistrzynią świata w maratonie na rowerze górskim, tym razem w kategorii elity.

Przez wiele następnych lat utrzymywała się w ścisłej światowej czołówce. W mistrzostwach globu wywalczyła jeden złoty (2010) i cztery srebrne medale indywidualnie (2004, 2005, 2011 i 2013), nie licząc trofeów w sztafecie.

Jest wciąż jedyną Polką mającą w dorobku medale olimpijskie w kolarstwie. Dwa srebrne krążki zdobyła w Pekinie (2008) i w Rio de Janeiro (2016).