Ronaldo, który zaprzeczył jakoby pił alkohol, otrzymał nieujawnioną sumę pieniędzy od redakcji "Daily Mirror" jako rekompensatę i przeprosiny. Sprawę rozstrzygnął sąd w Londynie.

Reprezentant Portugalii wydał oświadczenie, w którym napisał, że treningi i wyleczenie kontuzji traktował bardzo poważnie. Nigdy nie pozwoliłbym sobie na popijawę i tańce w nocnym klubie, gdy już przestałem chodzić o kulach - tłumaczył Ronaldo.