Treningi do tego dnia poprowadzi Marcin Gawron, asystent dotychczasowego trenera Korony, Marka Motyki, który za porozumieniem stron rozstał się z klubem.
"Była to bardzo trudna decyzja, ale byliśmy ostatnio pod ogromną presją społeczną i krytycznymi publikacjami mediów; najważniejszą przesłanką do zmiany szkoleniowca były niezadowalające wyniki ostatnich spotkań. Remis w meczu w Zagłębiem uznano za porażkę" - powiedział prezes kieleckiego klubu Tadeusz Dudka.
Kierownictwo ma nadzieję, że w tych trzech ostatnich spotkaniach, jakie kielecki zespół rozegra w tym roku, piłkarze poprawią poziom sportowy. Zdaniem prezesa nowy trener jest młodym ambitnym fachowcem, który może pochwalić się wprowadzeniem piłkarzy Dolcana z trzeciej do pierwszej ligi. Znany jest też szefom klubu system prowadzenia zespołu, bowiem Korona grała z Dolcanem cztery mecze.
Pod koniec tygodnia kierownictwo kieleckiego klubu ma przedstawić szczegóły kontraktu z Sasalem. Na konferencji prasowej nie było Motyki, który - jak poinformował prezes Dudka - poprosił o zwolnienie go z udziału w tym spotkaniu.