"Dyrektor sportowy <wojskowych> Mirosław Trzeciak dostał zielone światło na sprowadzenie trzech piłkarzy, pod warunkiem, że nie będą zbyt drodzy. Prawdziwa rewolucja nastąpi dopiero po zakończeniu sezonu" - czytamy w "Fakcie".

Oprócz Grzelaka, Szali i Jarzębowskiego niepewni swojej przyszłości w Legii mogą być również Marcin Smoliński i Adrian Paluchowski. Zdaniem "Faktu" włodarze Legii chcą za to przedłużyć kontrakt z Tomaszem Kiełbowiczem , który w ostatnich meczach prezentował się bez zarzutu. Rozmowy na temat nowej umowy prowadzone są również z Sebastianem Szałachowskim.

Reklama

>>>Czytaj też: Nie chcieli Hiszpana w Lubinie