Zwycięskie hasło brzmi: "PZPN. Łączy nas piłka". Jednak w samym Związku średnio się podoba. "Nie jest oszałamiające. Może wykorzystamy je kiedyś przy jakichś nadrukach na koszulkach" - przyznaje w rozmowie z tvn24.pl rzeczniczka PZPN Agnieszka Olejkowska i jednocześnie członkini jury.
Jak sama przyznaje, propozycji było mnóstwo, bo ponad tysiąc. Tyle że większość z maili, które zapchały skrzynkę PZPN, nie nadaje się nawet do cytowania. Wśród odrzuconych we wstępnej selekcji haseł było: "PZPN i nie ma ch...". W sumie rozważano tylko 40 propozycji.
Olejkowska nie była zaskoczona takim obiegiem sprawy. "Chcieliśmy wyjść z inicjatywą do kibiców i poznać ich zdanie o związku, chociaż wiadomo od dawna, że nie jest najlepsze" - powiedziała.
Autor zwycięskiego hasła w nagrodę wyjedzie z reprezentacją na jedno ze zgrupowań zagranicznych. Ale nie będzie to raczej przygoda jego życia - najwyżej 3-4 dni. Twórcy wyróżnionych haseł - "Wspieramy marzenia", "Jedna pasja, jeden cel" - dostali bilety na mecz z Bułgarią.