Jego zdaniem, by pokusić się o korzystny wynik, polski zespół musi zagrać lepiej niż w Lizbonie. "Z Portugalią wynik był lepszy niż gra. Musimy wyciągnąć z tego wnioski i w Helsinkach zaprezentować się lepiej" - podkreśla "Żuraw".

Gracz Celtiku Glasgow, który w poniedziałek wraz z Jackiem Krzynówkiem odpoczywał, nie trenował, nie był też z kolegami z zespołu na torze kartingowym. "Chciałem trochę <podreperować> kontuzjowaną nogę. Na szczęście to nic poważnego. Jestem gotowy do gry. Jak zresztą każdy w drużynie. Dwa mecze w cztery dni, to nie jest dawka, która powinna rzucać na kolana" - zapewnił w rozmowie z PAP Żurawski.

Reklama