Zobacz jak Ebi Smolarek strzela gola Kazachom, a Kaczmarek całuje Beenhakkera w rękę

Jak zapewnia Kaczmarek, wcale nie pocałował trenera kadry, a jedynie po golu wpadł do budki trenerów i... rozwalił sobie kolano. Żeby do końca nie upaść, wsparł się o rękę Beenhakera i uderzył w nią twarzą.

Reklama