Niepodgrzewana murawa na stadionie Crvenej Zvezdy jest w złym stanie. Gospodarze chcą ja oszczędzać przed jutrzejszym meczem. Dlatego dzisiejszy trening na pewno tam się nie odbędzie, zespół znów będzie trenował prawdopodobnie na sztucznej nawierzchni na obiekcie Partizana.
W obozie Polaków panuje świetna atmosfera. Piłkarze są zdrowi i zdolni do gry. Wczoraj na lekki uraz narzekał Michał Żewłakow, ale dziś już wszystko jest w porządku.
Polscy piłkarze mieszkają w hotelu Hyatt w centrum stolicy Serbii. Okolica przypomina wielki plac budowy, bowiem po drugiej stronie ulicy powstaje wielkie centrum handlowe.
Pobudka, śniadanie, a potem zamiast treningu spacer. Tak wyglądał wtorkowy poranek naszych kadrowiczów. Po popołudniu polskich piłkarzy czeka jeszcze odprawa taktyczna przed jutrzejszym meczem z Serbią. Natomiast wieczorem biało-czerwoni mieli trenować na stadionie Crveny Zwezdy Belgrad, ale z powodu fatalnego stanu murawy zajęcia zostały odwołane.
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama
Reklama
Reklama