Podolski marzy o tym, by pokonać Artura Boruca chociaż jeden raz. Na cztery dni przed meczem niemiecki napastnik z polskimi korzeniami będzie obchodził 23 urodziny. Najlepszym prezentem byłaby dla niego bramka strzelona Polsce na Euro.
"Rodzina już nie wie co kupować. A dla mnie najlepsze byłoby po prostu zwycięstwo z Polską i bramka" - mówi Podolski.
Na razie jednak musi w ogóle w meczu przeciw Polsce zagrać. "Jestem gotowy" - zapewnia w "Super Expressie".