"Wstydu wcale nam nasi chłopcy nie przynoszą. Ale szkoda, że ta gra nam nie idzie" - komentuje Olaf Lubaszenko, kapitan reprezentacji artystów Polski. "Biorąc pod uwagę mecz z Niemcami sprzed dwóch lat, na mistrzostwach świata - ten mecz jest znacznie lepszy. Gramy jak równy z równym" - dodał.

Reklama

"Niemcy nie zaskakują, grają tak jak się tego spodziewaliśmy. I możemy sobie z nimi poradzić" - nie tracił wiary Tomaszewski. "Trzeba podjąć ryzyko, wejść w drybling z wysokimi i małozwrotnymi obrońcami niemieckimi i liczyć na faul i stałe fragmenty gry".

"Zawodzą Żurawski i Krzynówek. Ale to są wybitni piłkarze i miejmy nadzieję, że jeszcze się obudzą" - mówił Lubaszenko.