>>>Sensacyjna porażka Romy, zobacz to!
"Popełniliśmy dużo błędów w drugiej połowie. Nie kontrolowaliśmy gry dostatecznie, pozwoliliśmy rywalom na zbyt dużo. Nie graliśmy dobrze" - powiedział na pomeczowej konferencji szkoleniowiec Chelsea, czym wzbudził ogromne zdumienie wśród dziennikarzy.
Scolari wie jednak, że nie można zachwycać się tym zwycięstwem, bo rywal po prostu był tego dnia słabo dysponowany. "Gdybyśmy trafili na lepszą i szybszą drużynę, z pewnością byśmy to odczuli. Taka gra byłaby dla nas groźna" - analizował trener.