Bayern ma problem z bramkarzami, bo nie sprawdza się Michael Rensing, a i Hans-Joerg Butt nie jest rozwiązaniem problemów klubu.

Dlatego Niemcy przyglądają się Borucowi, którego wartość rynkowa to ok. 9 mln euro.

Polak nie jest jedynym bramkarzem, którego podglądają działacze z Monachium. Pozostali kandydaci to Diego Benaglio z Wolfsburga, Robert Enke z Hannoveru 96, Sebastien Frey z Fiorentiny, Rene Adler z Bayeru Leverkusen, Carlos Kameni z Espanyolu Barcelona, Cedric Carasso z Olympique Marsylia i Gianluigi Buffon - słynny bramkarz Juventusu Turyn i reprezentacji Włoch.



Reklama