Najpierw piłka wpadła Van der Sarowi za kołnierz po strzale Yahyah, a potem Foster przyjmował piłkę tak, jak Artur Boruc w meczu z Irlandią Płn., i dopadł do niej Yahyah, zdobywając swojąa drugą bramkę.
Teraz szansę gry dostanie Kuszczak. Miejmy nadzieję, że jej nie zmarnuje...
p