"Złożyliśmy aplikację do Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji o przyznanie nam częstotliwości w Krakowie. W Warszawie w eterze tłok jest tak wielki, że raczej nie mamy szans, by uzyskać tam częstotliwość" - mówi nam drugi ze współwłaścicieli TokSportu Andrzej Łukaszewicz.
To właśnie on przekonał Bąka do zainwestowania w radio. "Jacek jest bardzo zaangażowany w nasz projekt. Dużo nam pomaga. To naprawdę fajny partner do interesów. Jeździłem do niego do Wiednia i przekonywałem go do mojego pomysłu. Spodobał mu się niemal od razu" - opowiada Łukasiewicz. "Po tygodniowym namyśle i konsultacjach z żoną zdecydował się zainwestować w TokSport. Nie powiem jednak na pewno jaką kwotę. Jacek otwiera nam wiele różnych drzwi. Pomaga przygotowywać różne ekskluzywne materiały. Wiadomo, że inni piłkarze inaczej na nas patrzą, kiedy wiedzą, że pracujemy z Bąkiem".
W redakcji pracuje 15 osób. Dodatkowo wspomagać ich będą dziennikarze z agencji ASInfo - również należącej do Łukaszewicza. Redakcja planuje relacje na żywo z meczów ekstraklasy i I ligi oraz reprezentacji. Oprócz tego dogrywana jest sprawa stałych felietonistów - mają być to osoby dobrze znane w środowisku sportowym. Radiowy dzień rozpoczynać się będzie od dynamicznego bloku rozrywkowego. Po południu będą nadawane audycje o profilu edukacyjno-historycznym. Wieczór to sport na żywo - relacje z najważniejszych wydarzeń i gorące komentarze. Co 20 min nadawane będą informacje sportowe.
"Na razie nasza redakcja to bardzo młodzi ludzie, ale chciałbym skorzystać z doświadczenia starszych znanych dziennikarzy - takich, których u nas w Krakowie odstawiono ostatnio na boczny tor. We wrześniu, kiedy młodzież wróci już z wakacji, planujemy kampanię reklamową. Nasze hasło to: <Szukaj sportu tam, gdzie możesz go znaleźć>. Ma ono działać na zasadzie skojarzeń" - paliwa szukamy na stacjach, piwa w knajpach, a sportu - w TokSport. Piosenek nie będzie. Mamy za to nagrane już specjalne podkłady muzyczne i dżingle brzmiące mocno rockowo. W tej sprawie zdajemy się jednak na naszych słuchaczy. Jeśli będą chcieli piosenek, to je wprowadzimy" - zapowiada Łukaszewicz, który zdradza, że radio będzie wspierane przez platformę internetową.
"Wzorujemy się na politycznym "Salonie 24". U nas będą to blogi sportowe, które prowadzić będą znani piłkarze i dziennikarze" - zdradza pomysłodawca TokSportu.