Eugeniusz Kolator uważa, że kwestia przedawnienia postępowań dyscyplinarnych i ścigania korupcji nie jest prosta i wymaga głębszego zastanowienia. Jeśli jednak decyzje Trybunału nie będą korzystne dla PZPN, związek będzie starał się udowodnić swoją rację na drodze prawnej.

Reklama

Kolator uspokaja, że mimo odroczenia do 6 sierpnia ostatecznych decyzji w sprawie obu klubów nie opóźni po raz kolejny startu rozgrywek ekstraklasy. "Z władzami prowadzącej rozgrywki spółki Ekstraklasa SA oraz klubami doszliśmy do porozumienia, że niezależnie od wszystkiego rozgrywki ruszą za tydzień, czyli w weekend 8-10 sierpnia" - podkreślił.

Start nowego sezonu piłkarskiej ekstraklasy przekładany był już dwukrotnie. Liga miała ruszyć 25 lipca, ale najpierw inaugurację przełożono o tydzień, a we wtorek zdecydowano również o przełożeniu na później drugiej serii meczów.