Smolarek wziął udział w akcji promocyjnej niemieckiego klubu. Nietypowe zajęcie bardzo mu się spodobało, ale nie ma szans, by Ebi na stałe został kioskarzem. Polak gra ostatnio bardzo dobrze i Borussia na pewno nie odeśle go na dłużej do sprzedawania gazet - pisze "Super Express".
Piłkarz reprezentacji Polski zadebiutował w nowej roli. Ebi Smolarek stanął za ladą i... sprzedawał gazety w jednym z dortmundzkich kiosków. Kibice jednak nie muszą się martwić. Polak tylko na godzinę zmienił zawód.
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama
Reklama
Reklama