Obrońca Chelsea John Terry zarabia 100 tys. funtów tygodniowo. Jednak nie lubi się dzielić swoimi pieniędzmi z potrzebującymi. Woli mnożyć miliony na koncie. Ale nie tylko piłkarze Chelsea w angielskiej lidze okazali się sknerami. O pomoc zostało poproszonych 556 graczy Premier League, z czego aż 331 odmówiło.
Ze słynnego Manchesteru United pieniędzmi podzielili się tylko Ryan Giggs i Gary Neville. Z Arsenalu datek wpłaciło trzech zawodników, w tym Thierry Henry. Z Liverpoolu - dziesięciu. Wśród nich byli m.in. Steven Gerrard i Jamie Carragher.
Najwięcej pielęgniarki zawdzięczają jednak zawodnikom Fulham, Reading, West Ham i Watford. Wpłacili wszyscy gracze. Na razie zebrano 775 tys. funtów.
Zarabiają miliony, a mają węża w kieszeni. Choć w poprzednim sezonie na konta piłkarzy Chelsea Londyn wpłynęło 114 mln funtów, to żaden z nich nie przeznaczył nawet pensa na akcję charytatywną, z której dochód ma pomoc ubogim pielęgniarkom.
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama
Reklama
Reklama