8 września Azerbejdżan miał być gospodarzem, cztery dni później Armenia. Ale federacje nie potrafiły uzgodnić miejsca rozgrywania obu meczów. Ormianie chcieli, żeby spotkania odbyły się normalnie, a Azerowie chcieli grać na neutralnych stadionach - na Ukrainie, w Austrii, Szwajcarii, lub Hiszpanii. Ale federacje nie mogły dojść do porozumienia.
Dlatego do akcji wkroczyli działacze UEFA. "W sytuacji, gdy nie został znaleziony kompromis między dwoma federacjami, została podjęta decyzja o anulowaniu obu meczów. Za każdy z tych meczów obu drużynom zostanie przyznane po zero punktów" - oświadczyła UEFA.
Armenia i Azerbejdżan są ze sobą skłócone. Federacje piłkarskie tych państw też. Ponieważ nie potrafiły się dogadać co do miejsca rozgrywania meczów eliminacyjnych do Euro 2008, to Europejska Federacja Piłkarska (UEFA) anulowała te spotkania. Drużyny będą miały zaliczone po zero punktów w tabeli.
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama
Reklama
Reklama