Holandia - Turcja 1:0 (0:0)
Bramka: Klaas-Jan Huntelaar (52). Sędziował: Viktor Kassai (Węgry). Widzów: 38 500.
Holandia: Maarten Stekelenburg - Gregory van der Wiel, Johnny Heitinga, Joris Mathijsen (46-Peter Wisgerhof), Erik Pieters - Rafael van der Vaart (80-Royston Drenthe), Hedwiges Maduro, Jeremain Lens (46-Robin van Persie), Wesley Sneijder (46-Theo Janssen) - Ibrahim Afellay, Klaas Jan Huntelaar
Turcja: Volkan Demirel - Sabri Sarioglu (76-Engin Baytar), Servet Cetin, Ismail Koeybasi, Goekhan Goenuel - Selcuk Inan, Nuri Sahin, Hamit Altintop (86-Yekta Kurtulus), Serdar Kesimal, Umut Bulut (63-Mehmet Ekici) - Burak Yilmaz (66-Kazim Kazim-Richards).
Po raz kolejny tej jesieni skutecznością błysnął Klaas-Jan Huntelaar. W 52. minucie po zagraniu występującego w drużynie narodowej po raz pierwszy po mistrzostwach świata Robina van Persiego zdobył jedynego gola. To jego dziewiąte trafienie w pięciu ostatnich meczach Pomarańczowych.
"Nie robię tragedii z porażki z drugim zespołem świata, tym bardziej, że w mojej drużynie zadebiutowało kilku młodych piłkarzy" - powiedział holenderski trener Turcji Guus Hiddink. którego podopiecznych wspierało 12 tysięcy kibiców.