Jak dowiedział się "Fakt", sparing z ekipą Trójkolorowych, tak jak wcześniejszy mecz z Argentyną, zostanie rozegrany na obiekcie warszawskiej Legii.
"Jestem pozytywnie zaskoczony postępem prac w Gdańsku. Nie ma opcji zastępczej, bo mecz z Argentyną odbędzie się na PGE Arenie" - zapewniał niedawno prezes Lato. Wyjątkowo ślimacze tempo prac budowlanych spowodowało jednak, że dziś PZPN będzie musiał odwołać jego słowa. Z naszych ustaleń wynika, że mecz w Gdańsku doszedłby do skutku tylko wtedy, gdyby biało-czerwoni mieli grać z Francuzami co najmniej dwa tygodnie później niż w zaplanowanym terminie. Takie rozwiązanie nie wchodzi jednak w grę i oba czerwcowe mecze kadry odbędą się w stolicy.
"Francuzi chcieli przełożyć mecz na inny termin, ale zamierzam zagrać dwa spotkania w ciągu kilku dni, żeby moi piłkarze poczuli się jak na turnieju" - mówi trener Franciszek Smuda.
Zamiast uroczystej inauguracji kolejnego stadionu na Euro 2012 mieszkańców Gdańska czeka za miesiąc znacznie mniej ciekawe widowisko. 23 czerwca na PGE Arenie odbędzie się charytatywne spotkanie gwiazd TVN z politykami.
>>>Czytaj także: Peszko walczy o pieniądze