Przed ostatnią, trzecią kolejką w grupie A gospodarze turnieju mieli na koncie tylko dwa punkty, za remisy z Boliwią 1:1 i Kolumbią 0:0. Media krytykowały zawodników, na czele z gwiazdą Barcelony Lionelem Messim oraz trenera Sergio Batistę, mistrza świata z 1986 roku. Tylko zwycięstwo nad Kostaryką mogło zmienić kiepską atmosferę wokół zespołu.

Reklama

Bohaterem wtorkowego (czasu polskiego) spotkania był zięć Diego Armando Maradony, Sergio Aguero. Napastnik występujący w Atletico Madryt zdobył dwie bramki, a trzeciego gola uzyskał Angel Di Maria, piłkarz innego klubu z hiszpańskiej stolicy - Realu. Co ciekawe, przed czterema laty ci właśnie dwaj gracze zanotowali odpowiednio dwa i jedno trafienie w konfrontacji z Polską (3:1) w Toronto w 1/8 finału mistrzostw świata do lat 20 w Kanadzie.

Argentyńczycy uniknęli blamażu, zainkasowali trzy punkty i awansowali - podobnie jak zwycięzca grupy A Kolumbia - do najlepszej ósemki, ale ich styl, także w meczu z Kostaryką (zwłaszcza w pierwszej połowie; o wiele lepsza druga), był daleki od ideału. Batista wciąż stawia na bardzo ofensywną grę, tym razem w pierwszej linii wystawił Aguero (z trzema bramkami prowadzi w klasyfikacji najskuteczniejszych Copa America), Di Marię i kolejnego zawodnika Realu Madryt Gonzalo Higuaina. Na ławce rezerwowych znaleźli się słabo spisujący się dotychczas Carlos Tevez i Ezequiel Lavezzi.

Zwycięstwo gospodarzy mogło być znacznie wyższe, bowiem dogodnych sytuacji nie brakowało. Na listę strzelców powinien wpisać się Messi, a przede wszystkim Nicolas Burdisso i Lavezzi, po uderzeniach których piłka odbijała się od poprzeczki bądź słupka.

Reklama

Argentyna - Kostaryka 3:0 (1:0)

Bramki: Sergio Aguero dwie (45+1, 53), Angel Di Maria (64). Sędziował: Victor Rivera (Peru). Widzów: 57 000.

Argentyna: Sergio Romero - Pablo Zabaleta, Nicolas Burdisso, Gabriel Milito, Javier Zanetti - Fernando Gago, Javier Mascherano, Lionel Messi - Angel Di Maria (79-Lucas Biglia), Sergio Aguero (84-Ezequiel Lavezzi), Gonzalo Higuain (79-Javier Pastore).

Kostaryka: Leonel Moreira - Johnny Acosta, Francisco Calvo (46-Randall Brenes), Jose Salvatierra - Oscar Duarte, Pedro Leal, Heiner Mora, Jose Cubero, Cesar Elizondo (56-Luis Miguel Valle) - Josue Martinez (46-Diego Madrigal), Joel Campbell.