Japonki w niedzielnym finale po rzutach karnych pokonały Amerykanki 3:1. W regulaminowym czasie gry było 1:1, a po dogrywce 2:2. Piłkarki z Kraju Kwitnącej Wiśni są pierwszymi Azjatkami, które sięgnęły po to trofeum.
Zwycięskiej drużynie nadano przydomek "Nadeshiko". W dosłownym tłumaczeniu odnosi się do rosnącego w górach różowego goździka, ale w miejscowej kulturze oznacza także "kwiat japońskiej kobiecości", albo po prostu "idealną japońską kobietę".
"Ten sukces doda zapału wszystkim tym, którzy odbudowują kraj. Nasze zawodniczki dwukrotnie przegrywały w finale, ale za każdym razem odrabiały straty i ostatecznie triumfowały. To dobry przekaz dla najbardziej poszkodowanych w wyniku ostatniego kataklizmu" - podkreślił minister obrony Toshimi Kitazawa.
Piłkarki przyznały, że przed kilkoma spotkaniami dodatkowo motywowały się oglądając zdjęcia przedstawiające zniszczenia dokonane przez trzęsienie ziemi i tsunami.