20-letnia zawodniczka, której strzał przesądził o zdobyciu pierwszego w historii tytułu przez Azjatki, podczas świętowania sukcesu pokazała zdjęcia nagiej koleżanki z drużyny Kariny Maruyamy, a o Ayi Miyamie miała powiedzieć, że jest "obrzydliwa i chodzi na boisku zbyt wyperfumowana". Na koniec oferowała postronnym uczestnikom bankietu sprzedaż swojego medalu.

Reklama

Zachowanie zawodniczki potępił zarówno trener Norio Sasaki, jak i japońska federacja. "Mistrzostwa były dla wszystkich ciężką próbą, jednak nie ma usprawiedliwienia dla takiego zachowania" - powiedział wiceprezes związku Kuniya Daini.

Japonki sprawiły w Niemczech ogromną niespodziankę, wygrywając w finale w serii rzutów karnych z Amerykankami 3:1. Po 120 minutach gry był remis 2:2.