Dla Polanskiego powołanie na zaplanowany na środę towarzyski mecz z Gruzją jest pierwszym w karierze. "Biało-czerwoni" przygotowania do meczu rozpoczęli w poniedziałek rano, ale sztab szkoleniowy uznał, że pomocnik potrzebuje więcej czasu na regenerację sił po niedzielnym, ligowym spotkaniu Mainz z Bayerem Leverkusen (2:0).

Reklama

Polanski przyleciał samolotem do Wrocławia i dopiero stamtąd udał się do Legnicy, a przed wieczorem pojawił się na zajęciach. "Trening był dla mnie trochę wyczerpujący, bo jeszcze wczoraj występowałem w meczu ligowym. Już wiem, że mamy mocną drużynę i bardzo fajnie będzie tutaj grać" - powiedział po zakończeniu zajęć.

Zawodnik przyznał, że decyzja o występie w reprezentacji Polski była bardzo trudna. "Po raz pierwszy trener (Smuda - PAP) zwrócił się do mnie pół roku temu, ale wtedy chciałem się skoncentrować na grze w klubie i lidze. Dopiero później nabrałem ochoty na grę w kadrze, porozmawiałem z rodziną, agentem i podjąłem decyzję" - tłumaczył.

Pomocnik zaznaczył, że jest dumny z faktu, że może grać w "biało-czerwonych" barwach. "Oczywiście wiem, że w perspektywie są mistrzostwa Europy 2012, ale gdyby ten turniej nie odbywał się w Polsce lub gdyby drużyna do niego nie awansowała, to i tak bym się zdecydował" - dodał.

Pytany o swoje największe atuty Polanski odpowiedział, że jest przede wszystkim zawodnikiem, który chce pomagać drużynie, a do jego głównych piłkarskich zalet należy gra "1 na 1" w defensywie oraz przerywanie akcji ofensywnych rywali.

W przeciwieństwie do porannego, drugi poniedziałkowy trening był otwarty nie tylko dla mediów, ale także dla kibiców, którzy w liczbie ponad tysiąca zasiedli na trybunach legnickiego stadionu.

W czasie zajęć odbyła się m.in. wewnętrzna gierka, a z powodu braku zawodników wzięli w niej udział asystenci selekcjonera - Tomasz Frankowski i Jacek Zieliński. Ostatecznie wygrała drużyna "czerwonych" 3:1. Dwie bramki dla zwycięzców zdobył Paweł Brożek, a jedną Frankowski. Honorowego gola dla "żółtych" strzelił Robert Lewandowski.

Wtorkowy, poranny trening polskiej kadry także odbędzie się w Legnicy, a na pierwszych zajęciach w Lubinie kadra Smudy pojawi się we wtorek o godz. 17.30. Dwie godziny później z murawą na stadionie KGHM Zagłębia zapoznają się rywale. Mecz rozpocznie się w środę o godz. 20.30.