Bulwarówka pisze, że choć powodem wizyty w kurorcie były obowiązki wobec sponsorów, to "Lewy" wraz z Anną Stachurską i tak znaleźli chwilę dla siebie.
Lewandowski kupił naprędce przeciwsłoneczne okulary, ale jak zauważają dziennikarze, piłkarz nie trwoni jednak pieniędzy na zbędne wydatki i zamiast sportowym kabrioletem porusza się starszym modelem skromnego nissana.
Podczas spacerów uliczkami Sopotu troskliwy piłkarz nie forsował tempa z uwagi na drobną kontuzję swojej ukochanej.Trenująca karate urocza brunetka musiała nabawić się urazu, bo jej kostka była owinięta bandażem - zauważył "Fakt".
>>>Czytaj też: Jakub Błaszczykowski o Euro 2012 i mistrzostwie Niemiec