"\Jest napastnikiem kompletnym, właśnie takiego potrzebujemy - dodał.

Zorc w ten sposób zareagował na wypowiedź menadżera Lewandowskiego Cezarego Kucharskiego, który na łamach sobotniego wydania gazety "Westfaelische Rundschau" stwierdził, że sprawa gry byłego zawodnika Lecha Poznań w przyszłym sezonie wciąż jest otwarta. Wcześniej zapowiedział, że Polak zostanie w Borussii, jeśli jego pensja wzrośnie do 400 tysięcy euro miesięcznie. W tym sezonie zarabiał ok. 120 tysięcy euro.

Reklama

Główny bohater całego zamieszania o sprawie wypowiada się bardzo dyplomatycznie.

Nie mam w zwyczaju daleko wybiegać w przyszłość i nie zajmuję się spekulacjami na temat tego, gdzie będę grał w przyszłym sezonie. Mam ważny kontrakt z Borussią i jeszcze parę rzeczy do zrobienia z tym klubem w najbliższym czasie. 5 maja zamierzamy pokonać Freiburg i ustanowić rekord Bundesligi w zdobytych punktach w jednym sezonie, a tydzień później czeka nas finał Pucharu Niemiec z Bayernem Monachium. Kolejną sprawą, na której się koncentruję, są mistrzostwa Europy - podkreślił Lewandowski.

Reklama

23-letni piłkarz przebywał w niedzielę w Warszawie, gdzie na stadionie przy Konwiktorskiej uświetnił akcję, której celem było wyławianie młodych piłkarskich talentów.

W tym sezonie Lewandowski zdobył w lidze niemieckiej 20 goli. Częściej na listę strzelców wpisywali się jedynie Holender Klaas-Jan Huntelaar z Schalke 04 Gelsenkirchen (27 trafień) i Mario Gomez z Bayernu Monachium (26).